Tradycja vs Nowoczesność

Otto Kloeppel, Danzig am Scheidewege, 1928, pbc.gda.pl, s. 18; zabudowa wokół Bramy Wyżynnej wg "nowomodnego" architekta;

Otto Kloeppel, Danzig am Scheidewege, 1928, pbc.gda.pl, s. 18; zabudowa wokół Bramy Wyżynnej wg „nowomodnego” architekta;

Niektóre tematy nigdy nie tracą na aktualności. W Gdańsku nowoczesna architektura zawsze budziła i będzie budzić emocje. To za sprawą zachowanej architektury i miana…miasta historycznego. Profesor Otto Kloeppel w grudniu 1927 roku, podczas swojego wykładu dotyczącego architektury Gdańska, zaprezentował powyższy projekt jako wizję architektoniczną zagospodarowania terenu wokół Bramy Wyżynnej wg tzw. „nowomodnego” architekta – dla odróżnienia od „nowoczesnego”. Znając stosunek profesora do współczesnej mu architektury, a raczej do jej roli w Gdańsku, trudno oprzeć się wrażeniu, że przedstawiona propozycja została zaprezentowana zebranym niejako „ku przestrodze” mając ilustrować zagrożenie płynące ze strony modernistycznej architektury.

Otto Kloeppel, Danzig am Scheidewege, 1928, pbc.gda.pl, s. 19; wizja architektoniczna - przyszłość ulicy Długiej - dzięki Nadradcy Budowlanemu Martinowi Kiesslingowi;

Otto Kloeppel, Danzig am Scheidewege, 1928, pbc.gda.pl, s. 19; wizja architektoniczna – przyszłość ulicy Długiej – dzięki Nadradcy Budowlanemu Martinowi Kiesslingowi;

Przestrzegał przed naśladowaniem „amerykańskich” idei i zachowaniem „historycznego wizerunku miasta”, który przede wszystkim był „charakterystycznym ciągiem pionowych jednostek, które mniej lub bardziej zdobione, jasno i wyraźnie odznaczają się na tle nieba” – czyli szczyt wieńczący kamienicę, choćby miał być tylko atrapą był obowiązkowy – dla wszystkich!
Jego głównym adwersarzem wówczas był gdański Nadraca Budowlany – Martin Kiessling. Architekt, który przyjechał do Gdańska z Niemiec, w przeciwieństwie do lokalnie – patriotycznie nastwionych architektów gdańskich, potrafił spojrzeć na miasto obiektywnie i dostrzec w nim nie tylko historię ale i przyszłość. Orędował za tym, żeby nie tworzyć z Gdańska „miasta – skansenu” ale pozwolić ówczesnemu pokoleniu budować na miarę tamtych czasów. Uważał, że wartościowe zabytki powinny tylko uzmysławiać budowniczym bezsens wszelkich naśladownictw.

Pocztówka przedstawiająca Bramę Wyżynną ok 1920 roku

Pocztówka przedstawiająca Bramę Wyżynną ok 1920 roku

Naprawdę obie strony z tymi sami argumentami śmiało mogłyby wziąć udział w obecnych dyskusjach dotyczących urbanistyki i architektury, których odbywa się w Gdańsku naprawdę dużo, bo i dużo w tej materii się dzieje. W przypadku pierwszej z grafik od razu nasuwa się skojarzenie z będącycm już w fazie realizacji, projektem Forum Radunia, które znajdować się będzie vis a vis Bramy Wyżynnej. Czyżby więc prof. Otto Kloeppel nie wiele się pomylił i po trosze przewidział przyszłość tej okolicy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *